SANTIAGO DE COMPOSTELA – 29 dni, 4 dętki, 1 opona, 1 łańcuch, 120 ml smaru, 3 zestawy klocków hamulcowych… Tyle ze spraw technicznych. Ile potu, wysiłku, charakteru w drodze i wspólnych relacjach tego pewnie nigdy się nie doliczymy. Co w zamian?! Naprawdę niesamowity czas Camino de Santiago. Za chwilę msza za Wszystkich Was przy grobie Św. Jakuba, za nasze Rodziny, Przyjaciół, Tych, których kochamy i Tych, których za mało, za nas samych i wszystkie te intencje, które tu z nami przyjechały. Doznania, ludzie, spotkania, łzy, smutek, radość, słowem Wszystko co towarzyszy naszej ziemskiej Camino – Drodze! By zawiodła nas do Raju! Amen!

Podsumować i tak trudno, niech zatem słowa popłyną od każdego z uczestników:

Paweł: Za czas pielgrzymowania - Chwała Panu !!!

Magda: Cóż ja mogę powiedzieć… Camino Szczecin- Santiago de Compostela rowerem nie trwa AŻ miesiąc! Czasami ciągnęło się minuta po minucie, kilometr za kilometrem, a teraz będąc w Santiago jakby ledwo co się zaczęło. Dylatacja czasu istnieje! Dziękuję za każdy czas, w którym udało się zamodlić co nie coJ. Resztę zostawiam dla siebie i na rozmowy popielgrzymkowe. Dziękuję!

Marta: nie czas jeszcze dla mnie na podsumowania, życie zweryfikuje to wszystko co wykorzystam z tego co Pan tutaj przygotował. Bogu gorąco dziękuję za ten czas bo to niezwykły dar. Teraz proszę Boga żebym tego daru nie zmarnowała i dzieliła się nim z każdym kogo będę spotykać. Dziękuję Bogu i dziękuję Wam –tym z którym dane było mi dzielić tą drogę i Wam wszystkim, którzy w swoich domach, w swojej codzienności wspieraliście mnie i nas modlitwą, to Wasza modlitwa sprawiła że tutaj dotarłam. Wszystkich Was polecałam przez całą drogę Szefowi. Przytulam, Was do serca.

Janusz: pielgrzymowanie do Św. Jakuba zakończyło się szczęśliwie i Wszyscy dotarliśmy  cali i zdrowi za to chciałbym Wszystkim podziękować za wsparcie duchowe, My Was również nieśliśmy w naszych sercach. Chciałbym również podziękować Najwyższemu za tak Wielki Dar. Dziękuje całej naszej Ekipie za tak miło przeżyty czas !

Wojtek: Pielgrzymka Życia. Rozległe równiny, mozolne wspinaczki pod gorę, karkołomne zjazdy w dół. A wszystko w atmosferze wiezionych Intencji, modlitwy i Wielkiej Tajemnicy. Dziękuję Staszkowi i Emilowi za wstawiennictwo (jaka szkoda, że nie mogli być razem z nami), Organizatorom za przyjęcie mnie do tej Wspólnoty i Współtowarzyszom Wspólnoty za opiekę.

Ks. Darek: Nie pierwsze Camino, ale pierwsze Takie Camino. Było inaczej, niż się spodziewałem, ale było pięknie i różnorodnie. W pielgrzymowaniu najważniejsze są owoce. Jakie będą? Niech Pan Bóg wspiera, pomaga i błogosławi. Za wspólną Drogę wielkie Bóg zapłać!

Ks. Adam: Nie ogarnę słowami dlatego ogarniam Wszystko To i Wszystkich Was myślami i modlitwą. Super dowiedzieć się w życiu, że piękne chwile nadal mogą być Nasze! Dzięki Bogu, Św. Jakubowi i Wam! Ps. To by się bez Was nie wydarzyło!!!

Gościnnie – Guillermo:  Agradecido con el Senor por haber podido realizar el camino de Santiago, y encontrarme este grupo de personas Polacas tan especiales. El camino de Santiago es para mi el camino de la vida, con dificultades, calor, frio, dolor, fatiga, cansancio, tristezas, momentos de compartir con muchas personas, en muchos espacios (camino, albergues, camping). En todos estos momentos y espacios el camino nos ensena a ser tolerantes, aprender a compartir, a entender al otro y al Mundo diverso de cada ser Humano. Gracias Apostol Santiago por acompanarme en mi camino. Salud y bienestar para los amigos Polacos del camino.

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu! Jak była na początku teraz i zawsze i na wieki wieków! AMEN!