Pielgrzymka rowerowa 2013
Dzień XIII
Jesteśmy już u celu dzisiejszego dnia, a to jest mieścina nad piękną rzeką w Charite sur Loire. Ponoć to połowa naszego dystansu Camino w kilometrach, ale nam to w niczym nie przeszkadza i jedziemy dalej :) Dzień rozpoczął się pochmurnie i jak zwykle pod górkę. Jadąc dalej pogoda stawała się coraz bardziej słoneczna. A widoki...to swoją drogą! Po świetnej kolacji(makaron!!!) nadchodzi czas na sen w namiocie...
No bez przesady sen... Jeszcze pięky wieczór. Takie tam nocne polaków rozmowy, sami rozumiecie Francja: spleśniały ser, stare wino i arystoktayczny zachód słońca nad Loarą. Tylko z tym językiem jakiś problem bo ni jak nas nie rozumieją... Dziś na kole 139 a w sumie 1621 więc chyba czas świętować połowinki!!!
Ps. Wielkie dzięki dla Siostry Rut dzięki której mogliśmy odprawiać mszę w katedrze w Vezelay i dzięki też Wam Kochani Przyjaciele naszej Drogi! 3majcie kciuki i módlcie się za nas jak my codziennie za Was! Z Panem B! ... POGODA SIĘ SPRAWDZA, DALEJ JESTEŚMY W PODZIWIE I CZEKAMY KOLEJNYCH PROGNOZ!