Pielgrzymka rowerowa 2013
Dzień IV
I tak upłynął czwarty dzień pielgrzymowania, który zakończył się naszym noclegiem w Soltau w domu parafialnym. Najprościej rzecz ujmując dzisiaj wiało, wiało i wiało…a poza tym w nasz pielgrzymkowy samochód tchnięto „nowe życie” :) Znaczy się nową stacyjkę, więc pszczółka znowu lata. Jest super, tylko snu mało więc wybaczcie lapidarne wiadomości... Opowiemy po powrocie, a teraz niech Was trochę powierci! Ps. Dzięki za AKCJĘ KOMÓRKA!!! Szwagier jesteś Wielki a Ziółka Wielkoduszna. 3mamy kciuki za pocztę i czekamy przesyłki, jak Kosa AWANSU!!! Tylko żeby nie wiało... Bo dziś 60/70 hehehe!
Wszystkich albumów: